To jest jedna i prawdziwa prawda. Włosy są największą i najpiękniejszą ozdobą kobiety.
I trzeba o nie dbać, dbać i jeszcze raz dbać.
Gdy kobieta ma tych włóśów mnóstwo, to jest mniejszy problem. Gorzej gdy natura poskąpiła ilości włosó a do tego jeszcze obdarowała kobietę cienkimi delikatnymi włosiętami.
I do takich skąpo obdarowanych w tym względzie przez naturę - ja należę.
Mam włosy bardzo delikatne i jest ich mało. Ale za to mam najpiękniejszy kolor w swoim bliższym i dalszym otoczeniu. Nie musze ich rozjaśniać. Mają platynowo, perłowy odcień ( a w tej chwili ze lekko srebrnymi refleksami). Ale dbać o nie musiałam zawsze i teraz też.
Koloryzacja.
Moim zdaniem farbując włosy kolor powinno dobierać się do typu karnacji. Straszne są kolory skrajne. Jeśłi kobieta jest szatynką lub brunetką - odpadają wszelkie platyny i blondy. I na odwrot jeślu blondynka ufaruje włosy na ciemny kasztan, brąz lub czarny wygląda w tym kolorze koszmarnie. Powinno farbować się włosy na kolor o ton ciemniejszy lub jaśniejszy. Wówczas pięknie wygląda przy naturalnym kolorze oczu i cery.
Pielegnacja.
W sklepach jest mnóstwo kosmetyków do pielęgnacji włosów. Ja polecam jednak domowy i niezawodny spośób. Może jest ciut kłopotliwy ale raz w tygodniu można zastosować z korzyścią dla włosów, cery, szyi i paznokci. Jedna maseczka a tyle zdziała.
Żółtko rozcieramy z łyżką oliwy z oliwek, dodajemy łyżkę soku z cytryn i łyżeczkę miodu. Dokładnie rozcieramy i nakładamy na włosy. Jeżeli wystarczy( u mnie tak jest) smarujemy twarz, szyję i wcieramy w dłonie i paznokcie a nawet w łokcie. Włosy owijamy ceratką i okręcamy ręcznikiem. Kompres trzymamy 1/2 godziny. Spłukujemy ciepła przegotowaną wodą z wywarem z rumianku lub przy ciemnych włosach pokrzywy. Pozwalamy włosom wyschnąć bez używania suszarki. Przy okazji zmywamy maseczkę z twarzy, szyi i rąk. A rano widzimy efekt naszej kuracji. A efekt kilkurazowych kuracji zauważą nasze koleżanki. I nie chętnie powiedzą nam, że młodo i ślicznie wyglądamy.
I tego Wam życzę!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz